Swój pierwszy utwór pt. "Wieczorna Jazda" opublikował pod koniec ubiegłego roku. Mogło by się wydawać, że propozycja wydana przez młodego wokalistę będzie utrzymana w klimatach klubowych, nic bardziej mylnego. Kamil Rzeźniczak, który występuje pod pseudonimem artystycznym Lovi swoje dotychczasowe produkcje utrzymuje w stylu raczej z lat '90.
 |
| źródło |
Kolejny singiel pt. Zdejmij swe ubranie",
wydał już po dwóch miesiącach od premiery pierwszego utworu. O ile tytuł w jakiś sposób zasugerował mi banalny tekst o tyle całość pozytywnie mnie zaskoczyła.
18 stycznia w sieci pojawiła się kolejna produkcja pt. "Po raz pierwszy". Tym razem utwór nieco spokojniejszy. Lovi pokazał tu, że świetnie brzmi również w utworach bardziej nastrojowych. Podoba mi się ten styl jaki reprezentuje i sposób w jaki się wyraża. Obecnie na rynku muzyczny można zauważyć niesamowity "wysyp" nowych zespołów i wokalistów grających disco polo. Bardzo trudno jest zrobić coś nowego i fajnego, tym bardziej jak dopiero rozpoczyna się swoją karierę. Chyba, że robi się to dobrze. Utwór pt. "Agata" doskonale oddaje klimat lat '90 i pokazuje, że niekoniecznie to co "nowe" jest najlepsze. Wokalista tydzień temu udostępnił swoją najnowszą propozycję pt. "Czekolada". Bardzo wesoły utwór, przy którym można tańczyć, śmiać się i co tylko Wam jeszcze przyjdzie do głowy.
Lovi bez wątpienia uzupełnia lukę klasycznego disco. Na razie może trochę niedoceniony, ale mam nadzieję, że to się w najbliższym czasie zmieni. I trzymam za to kciuki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz