Wulkanizm zaliczamy do endogenicznych procesów geologicznych i jest on zjawiskiem związanym z przebiciem i wydobywaniem się magmy, a także innych produktów stałych oraz gazowych z głębi Ziemi na jej powierzchnię. Hawajski wulkan Mauna Loa ostatnio wykazuje zwiększoną działalność. Obecnie jest stale monitorowany i jak wiadomo największe wstrząsy zanotowano 9 maja br. Nieco ponad miesiąc później -14 czerwca- dał również znać o sobie najwyższy i najaktywniejszy wulkan Europy- Etna m.in. wyrzucając w powietrze materiał piroklastyczny, zagrażający pobliskiej ludności oraz przelatującym w pobliżu maszynom. Obecnie w Polsce nie mamy czynnych wulkanów, ale pozostałości po ich działalności możemy podziwiać m.in. na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku, natomiast projekcję erupcji na koncertach Joanny Kaczanowskiej- występującej pod pseudonimem "Etna".
Chociaż posiada w sobie równie ognisty temperament, nie jest tak niebezpieczna jak włoski wulkan. "wokalistka muzyki tanecznej, autorka tekstów, kompozytorka." Na swoim koncie ma kilka płyt oraz takie przeboje jak "Niewolnica", "Anioł", "Gorzka kawa" oraz "Tańczyć z Tobą chcę". Nie bez powodu mówi się o Niej kobieta wulkan. Swoim scenicznym show potrafi przyciągnąć uwagę nie jednego odbiorcy. Nieprzewidywalna, wybuchowa... Śpiewała już o draniu, śpiewała o dziadku. Była nawet studenteczką całkowicie nieprzygotowaną do egzaminów. Po czym przyszedł czas na kolejny sprawdzian, mianowicie: MAMINSYNKA- najnowszą produkcję, która swoją premierę miała 15 lipca. Tym razem jednak nie tylko Etna strzelała miny, ale również jej mąż, który choć był obecny przy Niej to myślami spędzał czas z mamą. O zgrozo! Czy jest coś gorszego od partnera kurczowo trzymającego się spódnicy mamy? Utwór przedstawia z pewnością realia nie jednej rodziny. Dzięki tej propozycji nadopiekuńcze mamusie mogą zobaczyć, jak ich miłość wygląda z innej perspektywy, bo chociaż czasami dużo się o tym mówi, to nie każde słowo trafia :) Jak to skomentowała pod teledyskiem jedna z oglądających osób:
"Super maminsynki odetnijcie pepowinki" :)
Co prawda w teledysku nikt nikomu nic nie musiał odcinać aby wszystko zakończyło się szczęśliwie, ponieważ na ratunek przyszła wróżka, która z pomocą różdżki wyczarowała bliźniaka maminsynka. Dzięki czemu mama miała syna, a żona męża. Produkcja dla jednych banalna, dla innych znakomita. A ja uważam, że na swój sposób nietuzinkowa. Przemyślana, dopracowana i co najważniejsze charyzmatyczna. Tekst bardzo szybko wpada w ucho. Teledysk jak już z pewnością większość osób widziała, idealnie pokrywa się z tekstem. Wszystko ze sobą fajnie współgra tworząc przyjemną całość. Czyżby ostatnia aktywność hawajskiego i włoskiego wulkanu o których wspomniałam we wstępie dała się we znaki naszej polskiej Etnie? Pewne jest natomiast, że tak jak działalność wulkaniczna jednych zachwyca, drugich przeraża, tak samo ta produkcja jednym przypadnie do gustu, a drugim nie. Zapraszam do oglądania :)
+100.jpg)
+036.jpg)
+032.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz